Jeśli chodzi o słodycze, sklepowe półki wprost uginają się od rodzajów tych produktów: cukierki, czekolady, bombonierki, batony… Do wyboru do koloru. Często, chcąc coś wybrać, chcielibyśmy wszystkiego spróbować, bo jesteśmy ciekawi, czy produkt z reklamy, którą widzieliśmy w telewizji, a która jak wiadomo, zachęca nas do spróbowania reklamowanego towaru, jest rzeczywiście tak dobry jak przekonuje nas do tego materiał reklamowy. Każdy produkt, taki jak na przykład cukierki z logo, ma na opakowaniu logo firmy, która te słodycze wyprodukowała. Dzięki temu, po pierwszym spróbowaniu zakupionych słodyczy, będziemy wiedzieli, czy kupimy obie to drugi raz, czy może lepiej nie. Jest to zasada eliminacji – kupując coś, nigdy nie wiemy, czy będzie to dobre, więc musimy tego spróbować. Bo jak inaczej możemy się tego dowiedzieć? Mówienie, że coś jest niedobre bez spróbowania tego, nie ma najmniejszego sensu. Gdy decydujemy się na jakiś zakup, chcielibyśmy, żeby był on taki jak sobie wyobrażaliśmy, jednak nie zawsze tak jest.
Są sytuacje kiedy jednak produkt nie spełnia naszych oczekiwań, a wtedy wiemy, że następnym razem poszukamy czegoś innego. Bardzo często wtedy żałujemy wydanych pieniędzy, ale… takie jest życie, które polega na dokonywaniu wyborów – zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. I dotyczy to nie tylko zakupu słodyczy, ale także zmiany miejsca pracy, miejsca zamieszkania, samochodu, komputera, czy fryzury. Decyzja, którą podjęliśmy, może wpłynąć na całe nasze dalsze życie, a przecież nigdy nie wiemy, czy nie będziemy tego żałowali. Trzeba to po prostu przeżyć. Ale wracając do tematu cukierków i innych tego typu słodyczy… Gdy reklama zachęca nas do spróbowania jakiegoś produktu, zróbmy to, bo nigdy nie wiadomo, czy coś nowego nie stanie się naszym ulubionym przysmakiem, bo nie próbując, nigdy się tego nie dowiemy.